Uzbrojeni napastnicy wdarli się we wtorek do studia ekwadorskiej telewizji TC w czasie programu nadawanego na żywo; na transmisji słychać było krzyki i strzały. Prezydent Daniel Noboa ogłosił, że w kraju trwa "wewnętrzny konflikt zbrojny".
W studiu telewizyjnym napastnicy kazali pracownikom położyć się na ziemi. Niektórzy wykonywali gesty do kamery; słychać było również krzyk: "żadnej policji!", zanim transmisja się urwała - podała agencja Reutera.
Inna stacja telewizyjna pokazała ujęcia przedstawiające policję zgromadzoną przed studiem TC w Guayaquilu, największym mieście Ekwadoru. Krajowa policja poinformowała w mediach społecznościowych, że na miejsce wysłano wyspecjalizowane jednostki. Później przekazano, że wszyscy napastnicy zostali aresztowani.
Wkrótce po wtargnięciu napastników do studia prezydent Noboa ogłosił dekret, w którym uznał, że w kraju trwa "wewnętrzny konflikt zbrojny". Zarządził mobilizację sił zbrojnych i policji, by "zneutralizowały" organizacje przestępcze.
W ciągu ostatniej doby w Ekwadorze porwano co najmniej siedmiu policjantów, doszło do serii eksplozji, a z więzień uciekło wielu przestępców, w tym Fabricio Colon Pico, domniemany przywódca gangu Los Lobos, podejrzewany o planowanie zabójstwa prokurator generalnej Ekwadoru Diany Salazar.
Noboa wprowadził w poniedziałek na 60 dni stan wyjątkowy i godzinę policyjną w całym kraju po ucieczce z więzienia jednego z najgroźniejszych ekwadorskich przestępców, przywódcy gangu Los Choneros Adolfo Maciasa, znanego jako Fito. Odsiadywał on wyrok 34 lat między innymi za morderstwa i handel narkotykami.
W dekrecie o "wewnętrznym konflikcie zbrojnym" Noboa wymienił 22 gangi, które uznał za organizacje terrorystyczne, w tym Los Choneros.
Los Choneros i inne ekwadorskie gangi powiązane z meksykańskimi i kolumbijskimi kartelami narkotykowymi, które rywalizują o kontrolę nad trasami przerzutowymi, walczą ze sobą również na terenie więzień. Od 2021 roku w zakładach karnych kraju zginęło ponad 400 więźniów.
Noboa, syn potentata handlu bananami, został prezydentem w listopadzie 2023 roku, zapowiadając, że głównym zadaniem jego rządu będzie walka z brutalną przestępczością.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.