Nie ma podstaw do zmiany lokalizacji pierwszej polskiej elektrowni jądrowej na Pomorzu - poinformowało w piątek ministerstwo klimatu i środowiska. Decyzja o lokalizacji elektrowni jądrowej w gminie Choczewo jest ostateczna - podkreślił resort.
Według MKiŚ, zmiana lokalizacji oznaczałaby rozpoczęcie od początku całego procesu, w tym badań które trwały od 2017 r., czyli opóźnienie całej inwestycji nawet o 10 lat. Ministerstwo przypomniało, że efektem badań było uzyskanie przez inwestora, spółkę Polskie Elektrownie Jądrowe decyzji środowiskowej, a w jej następstwie decyzji lokalizacyjnej. Poprzedzające ich uzyskanie wielowymiarowe badania środowiskowe, których realizacja jest wymagana prawem w przypadku realizacji projektów jądrowych, obejmowały 32 obszary tematyczne, w tym z zakresu geologii, sejsmiki, hydrologii czy demografii - zaznaczyło MKiŚ.
W wyniku badań spółka przygotowała raport środowiskowy, który w 2022 r. został złożony na ręce Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. We wrześniu 2023 roku spółka uzyskała decyzję środowiskową. Decyzja była konsultowana przez wymagany prawem czas, zarówno z 14 krajami w ramach konwencji Espoo (konsultacje transgraniczne), jak i w ramach konsultacji krajowych - przypomniało ministerstwo.
Zaznaczyło również, że 11 lipca 2023 r. Minister Klimatu i Środowiska, na wniosek Spółki Polskie Elektrownie Jądrowe, wydał decyzję zasadniczą, która formalnie potwierdziła, że inwestycja w pierwszą elektrownię jądrową w Polsce jest zgodna z interesem publicznym i realizowaną przez państwo polityką, w tym polityką energetyczną. Dokument ten uprawnia Polskie Elektrownie Jądrowe do ubiegania się o uzyskanie kolejnych decyzji administracyjnych oraz późniejszego pozwolenia na budowę we wskazanej w decyzji lokalizacji.
Decyzję środowiskową dla budowy i eksploatacji elektrowni jądrowej o mocy do 3750 MWe w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino spółka PEJ otrzymała od Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska 19 września 2023 r. 26 października 2023 r. wojewoda pomorski wydał decyzję o ustaleniu lokalizacji inwestycji. Dzięki decyzji o ustaleniu lokalizacji spółka Polskie Elektrownie Jądrowe otrzymała prawo do dysponowania terenem na potrzeby prac przygotowawczych oraz budowy obiektu, a także późniejszej eksploatacji elektrowni jądrowej - przypomniało MKiŚ.
W środę "Dziennik Bałtycki" podał, że nowa wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz powiedziała, iż "decyzja środowiskowa dla lokalizacji w Lubiatowie została wydana, ale cały czas rozważamy, czy słusznie. Są też różne głosy na temat wybranej technologii. Najbliższe miesiące będą decydujące". Później urząd wojewódzki opublikował oświadczenie wojewody, w którym Rutkiewicz podkreśliła, że nie zapadła decyzja o zmianie lokalizacji elektrowni jądrowej na Pomorzu, a ostateczne decyzje co do lokalizacji zostaną podjęte przez rząd w stosownym czasie, po dokonaniu szczegółowych analiz.
8 stycznia 2024 r. PEJ poinformowała, że decyzja lokalizacyjna uzyskała status ostatecznej, stało się to na mocy postanowienia Ministra Rozwoju i Technologii, które zamyka proces odwoławczy od decyzji lokalizacyjnej i kończy etap rozpatrywania sprawy przez organy administracji publicznej.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.