Jest dokument z podpisem Leszka Millera, regulujący funkcjonowanie więzienia CIA w Polsce - twierdzi były europoseł Józef Pinior w „Gazecie Wyborczej”.
Owo więzienie miało funkcjonować w latach 2002-03, czyli w okresie gdy Miller był premierem. Pinior, który był członkiem komisji Parlamentu Europejskiego, badającej sprawę więzień, twierdzi, że dokument, podpisany przez Leszka Millera był do tego stopnia szczegółowy, że określał, co należy robić, jeśli w ośrodku pojawią się zwłoki przetrzymywanej tam osoby. – To oznacza, że strona polska wiedziała, co tam się dzieje – twierdzi były europoseł Pinior. Jego słowa Miller nazwał bzdurą.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.