Przebywający z wizytą w Australii duchowy przywódca Tybetańczyków Dalajlama XIV powiedział, że świat wydaje się skupiać na gospodarce i pieniądzach, gdy prostsze życie jest kluczem do wewnętrznego spokoju.
Dalajlama przybył do Melbourne w czwartek. Zamierza wygłosić w Australii serię wykładów na temat buddyzmu tybetańskiego i swojego życia. W trakcie 11-dniowej podróży Dalajlama chce odwiedzić m.in. Brisbane, Perth i Canberrę.
Premier Australii Julia Gillard na razie nie zdeklarowała się, czy dojdzie do jej spotkania z laureatem Pokojowej Nagrody Nobla. Nieoficjalne spotkanie z dalajlamą poprzedniego premiera Kevina Rudda wywołało niezadowolenie Chin, jednego z najważniejszych partnerów handlowych Australii.
Pekin uważa dalajlamę za niebezpiecznego separatystę, odpowiedzialnego za wywoływanie niepokojów w Tybecie. Przywódca duchowy Tybetańczyków zaprzecza, jakoby wspierał przemoc i podkreśla, że dąży do uzyskania przez Tybet prawdziwej autonomii, a nie niepodległości.
10 marca dalajlama powiedział, że rezygnuje z politycznej roli w emigracyjnych władzach Tybetu, powierzając swe uprawnienia w tym zakresie wybieralnemu przedstawicielowi. Pod koniec kwietnia nowym premierem tybetańskiego rządu na uchodźstwie został 43-letni Lobsang Sangay, absolwent Uniwersytetu Harvarda, specjalizujący się w prawie międzynarodowym.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.