Co najmniej 70 osób zginęło, a 104 zostały ranne w sobotę w zamachu samobójczym w supermarkecie w Peszawarze, na północnym-zachodzie Pakistanu - poinformowały agencję EFE źródła policyjne. 25 osób jest w stanie krytycznym.
Według wcześniejszych doniesień, zginęło co najmniej 67 osób, a 96 odniosło obrażenia.
Dwie eksplozje nastąpiły około 23.30 czasu lokalnego w supermarkecie otoczonym akademikami i sklepikami; wcześniej agencje podawały, że było to na bazarze.
Druga eksplozja, która nastąpiła cztery minuty po pierwszej była znacznie mocniejsza i to ona spowodowała największe straty - powiedział agencji AFP lokalny policjant.
Pakistańscy talibowie zaprzeczyli, by to oni byli odpowiedzialni za zamach, podkreślając, że atakują wyłącznie rząd i armię.
Prezydent USA Donald Trump stwierdził, że był bardzo niezadowolony z izraelskiego ataku.
Co najmniej 25 osób zginęło, a ponad 600 zostało rannych w trakcie antyrządowych protestów.
Na nadzwyczajnym posiedzeniu zbiera się rząd. Zaplanowano odprawę w BBN.