Promocji przez Jana Pawła II praw człowieka poświęcone jest sympozjum w genewskiej siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Miejsce i temat spotkania są nieprzypadkowe, ponieważ, jak podkreśla jeden z organizatorów, abp Silvano Tomasi, Jan Paweł II był właśnie Papieżem praw człowieka. Stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy genewskich agendach ONZ zauważa, że wciąż trzeba pamiętać, iż w rozwiązywaniu sytuacji kryzysowych górę powinny brać nie opłacalność czy poprawność polityczna, ale właśnie człowiek.
„Obecność Jana Pawła II pozostaje wciąż żywa: chciał on w pewien sposób w tym świecie uczynić z Kościoła «głos pozbawionych głosu»: polskich robotników, ludów tubylczych, czy nienarodzonych dzieci… Został przecież nazwany „Papieżem praw człowieka”. Wychodząc od przesłania encykliki Pacem in Terris Jana XXIII i nauczania Soboru Watykańskiego II sprawił, że prawa człowieka na dobre zadomowiły się w nauczaniu społecznym Kościoła” – powiedział abp Tomasi.
W genewskim spotkaniu uczestniczy m.in. ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Hanna Suchocka, podejmując temat poszanowania pracy i związków zawodowych. Z kolei ambasador Izraela przy Stolicy Apostolskiej Mordechay Lewy mówi o nowym rozdziale, jaki Jan Paweł II otworzył w relacjach z żydami.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.