Co najmniej 21 osób zginęło we wtorek w eksplozji samochodu-pułapki, do której doszło przed siedzibą gubernatora Kadisii w stolicy prowincji mieście Diwanija w środkowym Iraku - podała agencja Reuters, powołując się na miejscowe władze.
Według agencji AFP doszło do dwóch eksplozji, a zabitych jest co najmniej 25 ludzi.
"Samochód-pułapka eksplodował przed jednym z wejść do siedziby gubernatora. Wstępna liczba zabitych na posterunku kontrolnym to 21" - oświadczył rzecznik rady prowincji.
Według źródeł w szpitalu w Diwanii, położonej około 150 km na południe od Bagdadu, w zamachu zginęło co najmniej 20 ludzi a ponad 30 zostało rannych.
Naukowcy zrobili pierwszy krok w kierunku stworzenia syntetycznych ludzkich genomów.
Premier podczas tajnej części obrad miał mówić o "kryptoaferze i rosyjskim w niej śladzie".
Kar za brak transparentności uniknął chiński TikTok - KE uznała, że odpowiedział na jej uwagi.
UE powinna wspierać wolność słowa, a nie "atakować amerykańskie firmy" bez powodu.