Co najmniej 21 osób zginęło we wtorek w eksplozji samochodu-pułapki, do której doszło przed siedzibą gubernatora Kadisii w stolicy prowincji mieście Diwanija w środkowym Iraku - podała agencja Reuters, powołując się na miejscowe władze.
Według agencji AFP doszło do dwóch eksplozji, a zabitych jest co najmniej 25 ludzi.
"Samochód-pułapka eksplodował przed jednym z wejść do siedziby gubernatora. Wstępna liczba zabitych na posterunku kontrolnym to 21" - oświadczył rzecznik rady prowincji.
Według źródeł w szpitalu w Diwanii, położonej około 150 km na południe od Bagdadu, w zamachu zginęło co najmniej 20 ludzi a ponad 30 zostało rannych.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.