Rosja nie weźmie udziału w żadnych rozmowach z Ukrainą, dopóki siły ukraińskie nie zostaną wycofane z rosyjskiego terytorium - oznajmił we wtorek sekretarz rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Siergiej Szojgu w telewizji Rossija-24.
"Dopóki ich (tj. sił ukraińskich) nie wyrzucimy z naszego terytorium, to naturalnie nie będziemy z nimi prowadzić żadnych rozmów" - powiedział były minister obrony Rosji.
Ukraińska ofensywa w graniczącym z Ukrainą obwodzie kurskim Rosji trwa od 6 sierpnia. Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksandr Syrski powiedział 27 sierpnia, że dotąd przejęły one kontrolę nad 1294 kilometrami kwadratowymi terytorium, gdzie znajduje się 100 miejscowości. Potem strona ukraińska donosiła o kolejnych zdobyczach.
Celem operacji wojsk ukraińskich w obwodzie kurskim jest odciążenie frontu w Donbasie, gdzie wojska rosyjskie próbują zdobyć Pokrowsk, bardzo ważny hub zaopatrzeniowy i transportowy w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy.
Nie ma nowej infekcji, a nagromadzenie wydzielony jest konsekwencją zapalenia płuc.
Dzień wcześniej papież miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej.
Z kolei po stronie Republikanów ruch Trumpa skrytykowało dwoje polityków.
Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosją.