Reklama

Wróg we własnym obozie

Afgańczyk, pracujący dla rządu jako ochroniarz, ostrzelał w sobotę eskortowany przez siły NATO konwój, zabijając żołnierza i cywila pracującego dla sił koalicji, zanim sam został zbity - poinformowała miejscowa policja.

Reklama

Konwój jechał przez północną prowincję Pandższir, około 100 km na północ od Kabulu.

Afgańczyk stał przed swoim domem, kiedy obok przejeżdżały pojazdy NATO. Zatrzymał je i zaczął kłócić się z żołnierzami, a następnie strzelać - relacjonuje afgańska policja. Zabił żołnierza i cywila. Kolejny żołnierz został ranny. Wojskowi odpowiedzieli ogniem, zabijając napastnika.

Pracował on jako ochroniarz u przedstawiciela afgańskiego wywiadu, generała Assama Din Assama. Jego pracodawcy nie było na miejscu, gdy doszło do zdarzenia.

Pandższir jest jedną z najbezpieczniejszych prowincji w Afganistanie i jedną z siedmiu, w których odpowiedzialność za bezpieczeństwo mają w tym miesiącu przejąć siły afgańskie. W większości mieszkają tam Tadżykowie, podczas gdy talibowie to zazwyczaj Pasztuni zamieszkujący południe i wschód kraju.

W Afganistanie zginęło w tym roku w sumie 282 żołnierzy sił NATO.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| AFGANISTAN, WOJNA

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
8°C Piątek
noc
5°C Piątek
rano
6°C Piątek
dzień
4°C Piątek
wieczór
wiecej »

Reklama