Belgijski sąd apelacyjny w Mons uniewinnił mężczyznę oskarżonego o molestowanie seksualne 9-letniej dziewczynki, przyjmując linię obrony, według której był on nieświadomy swoich czynów, ponieważ lunatykuje - poinformowały w piątek belgijskie media.
Adwokat mężczyzny, znanego jedynie pod imieniem Tommy, oświadczył w piątek, że sąd uznał, iż jego klient "działał bez własnej woli i świadomości własnych czynów".
Do zdarzenia doszło w 2004 roku. Gdy ofiara poinformowała o ataku, oskarżony zapewniał, że nic nie pamięta. Pod koniec czerwca tego roku wersję tę potwierdził sąd apelacyjny w Mons - twierdzą belgijskie media.
Adwokat wyjaśnił, że po raz pierwszy belgijski sąd przyjął taką linię obrony. Zdarzały się jednak precedensy w innych krajach, m.in. w ubiegłym roku amerykański sąd uniewinnił mieszkańca Illinois, który dopuścił się molestowania seksualnego w czasie snu.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.