Wszystkie zalecenia, sformułowane w raporcie końcowym komisji badającej okoliczności katastrofy smoleńskiej, są możliwe do wprowadzenia - ocenili w rozmowie z PAP członkowie komisji Maciej Lasek i Edward Łojek.
"Będzie musiała być podjęta decyzja o wdrożeniu w całości do realizacji tych zaleceń profilaktycznych. Powstanie harmonogram w poszczególnych resortach czy służbach, które wprowadzą te zalecenia i zgłoszą sposób ich wykonania" - powiedział PAP członek Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego pilot Maciej Lasek.
Dodał, że raport i wszystkie dokumenty z nim związane zatwierdzał premier Donald Tusk. "W związku z tym naturalnym jest, że podpisując się pod raportem, akceptuje zalecenia profilaktyczne i kieruje je do realizacji do poszczególnych resortów" - wyjaśnił Lasek.
Ujawnił, że w sierpniu 2010 roku komisja spotkała się z Dowództwem Sił Powietrznych i 36. specpułkiem i przekazała swoje uwagi do realizacji. "Spotkanie dotyczyło przekazania wstępnych uwag co do kierunków, w których trzeba przeprowadzić zmiany, żeby zaoszczędzić czas. Część z tych faktów, które tam zawarliśmy i wyniki analiz, znaliśmy już parę miesięcy temu i nie było sensu czekać. Wiemy, że te zmiany zostały rozpoczęte" - powiedział Lasek.
Zaznaczył, że żadna komisja badająca przyczyny wypadków lotniczych nie nadzoruje później wprowadzania swoich zaleceń. "Naszym zdaniem wszystkie zalecenia, które zaproponowaliśmy, są możliwe do wprowadzenia. Oczywiście nie możemy oceniać później sposobu ich wprowadzenia, ponieważ nie my nadzorujemy ten proces. Od tego są inne służby, takie jak Dowództwo Sił Powietrznych, szefostwo Sztabu Generalnego, minister obrony narodowej czy premier" - powiedział Lasek.
Jak tłumaczył, zdarzają się sytuacje, gdy analizowana jest celowość wprowadzenia zaleceń komisji badającej wypadek, np. w lotnictwie cywilnym, gdyby odnosiły się one do zbyt wielu podmiotów.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.