Ponad 8 tys. osób obejrzało w czasie wakacji panoramę Przemyśla (Podkarpackie) z wieży archikatedry - poinformował w piątek proboszcz tamtejszej parafii ks. Mieczysław Rusin.
Wieża archikatedry obrządku łacińskiego jest jednym z najwyższych obiektów w mieście.
"Bywały dni, że na wieżę wchodziło 300 osób. Wśród wchodzących są turyści z całej Polski i coraz więcej osób z zagranicy" - powiedział ks. Rusin.
Remont mierzącej 71 metrów wieży zakończono w połowie czerwca tego roku. Kosztował ponad 3 mln zł. 85 proc. środków pochodziło z funduszy unijnych. Podczas remontu wymieniono wieńczący wieżę krzyż, wykonano nowe poszycie hełmu, odświeżona została elewacja, zmodernizowano klatkę schodową.
Na parterze wieży zbudowano windę dla niepełnosprawnych, która wyjeżdża na pierwszy poziom. Na czterech monitorach można tam oglądać obraz z kamer zainstalowanych na szczycie wieży.
"Pozostali mogą wybrać się znacznie wyżej. Tam na wysokości ok. 43 metrów zza tarcz zegarów można podziwiać panoramę Przemyśla. Wcześniej trzeba jednak pokonać ponad 265 stopni" - zaznaczył ks. Rusin.
Budowa wieży archikatedralnej trwała prawie 150 lat. Pierwszą jej cześć zaczął wznosić w 1759 r. ordynariusz przemyski bp Hieronim Sierakowski. Budowę w obecnym kształcie zakończył w 1907 r. inny przemyski hierarcha, późniejszy święty, ks. bp Józef Pelczar.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.