Ziemia to skarb i podstawa bytu narodu, a troska o nią jest podstawą polskiej racji stanu - powiedział podczas ogólnopolskich dożynek na Jasnej Górze bp Ignacy Dec. Skrytykował też posłów, którzy odrzucili projekt ustawy o całkowitym zakazie aborcji. Ordynariusz świdnicki przewodniczył Mszy św. z udziałem ponad 25 tys. osób, będącej najważniejszym punktem jasnogórskiego święta dziękczynienia. W liturgii uczestniczył m.in. prezydent RP Bronisław Komorowski.
Biskup Dec przypomniał, że oprócz języka i kultury, ziemia jest podstawą bytu narodu, a bez ziemi, jak bez domu, człowiek staje się sierotą. Dlatego troska o ziemię musi być podstawą polskiej racji stanu.
„Tu, na Jasnej Górze, kierujemy apel do obecnego i przyszłego parlamentu i rządu, aby nie stanowił prawa sprzyjającego wyprzedaży ziemi w obce ręce” - powiedział bp Dec. Apel ten ordynariusz świdnicki powtórzył za bp. Stanisławem Napierałą z Kalisza, który w ubiegłą niedzielę w czasie dożynek diecezjalnych apelował, aby nie sprzedawać polskiej ziemi obcokrajowcom.
„Chcemy ten apel powtórzyć tutaj na forum ogólnopolskim, na Jasnej Górze w obecności pana prezydenta Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej, ministra rolnictwa i rozwoju wsi, w obecności naszych drogich rolników” - mówił kaznodzieja. Przypomniał, że w 2010 r. resort spraw wewnętrznych wydał 264 pozwolenia na zakup w Polsce nieruchomości przez cudzoziemców.
– Nie zapominajmy o haśle praojców, tyle wolności, tyle niepodległości, ile własności – wołał bp Dec. Dodał, że postępujący dziś proces globalizacji musi mieć swoje granice. – Tą granicą musi być zawsze nasza polska racja stanu. Tak jak miłość bliźniego zaczynamy zgodnie z Ewangelią, od miłości do samego siebie, tak szacunek do innych narodów, należy zaczynać od szacunku do własnego narodu, najpierw więc trzeba być Polakiem a potem Europejczykiem – mówił biskup świdnicki.
Podziękował rolnikom za wierność polskiej ziemi, ale i prosił, by mimo trudnych warunków nie opuszczali swojego posterunku pracy, swojej służby narodowi. - Przekonujcie dzieci i wnuki, żeby wbrew wszystkiemu pozostawali na ojczyźnianej ziemi. Bracia i siostry, nie uciekajcie ze wsi, bo może nam braknąć chleba na codzienny stół, na wigilijny opłatek, na stół Eucharystyczny – apelował biskup i dodał: „nie może upaść rolnictwo, wszak musimy jeść, aby żyć. Nie można się pozbyć najważniejszego skarbu, jakim jest ziemia. Ziemię trzeba otaczać szczególną miłością, trzeba jej bronić przed agresorami zewnętrznymi, wewnętrznymi”.
Biskup przypomniał, że rolnicy są nie tylko żywicielami narodu, ale i jego obrońcami. - Nie dajcie się zwieść propagandzie liberalistycznej nagłaśniającej tezę, że obrona poczętego życia jest sprzeczna ze standardami europejskimi. Zabijanie dzieci nienarodzonych, to prawdziwy holocaust naszych czasów – powiedział bp Dec.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.