Przesuwająca się nad Oceanem Atlantyckim Katia słabnie i obecnie jest huraganem drugiej kategorii. Maksymalna szybkość wiatru spadła do 169 km/h - powiadomiło we wtorek amerykańskie Centrum Huraganów w Miami na Florydzie.
Prognozy wskazują, że Katia skręca w kierunku północno-wschodnim, oddalając się od USA ku otwartemu oceanowi. Jednak wysokie fale wywołane przez huragan mogą jeszcze dotknąć wschodnie wybrzeże USA, Bermudy, część Bahamów oraz Wielkie Antyle, czyli wyspy Kuba, Haiti, Jamajka i Portoryko.
Ośrodek huraganu znajduje się ok. 550 km na południowy zachód od Bermudów i przesuwa się z prędkością 15 km/h.
Tymczasem nad Atlantykiem utworzyła się kolejna depresja tropikalna, która jeszcze przed wieczorem we wtorek (czasu miejscowego) może przekształcić się w silniejszą burzę tropikalną. (PAP)
akl/
9729710
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.