Przesuwająca się nad Oceanem Atlantyckim Katia słabnie i obecnie jest huraganem drugiej kategorii. Maksymalna szybkość wiatru spadła do 169 km/h - powiadomiło we wtorek amerykańskie Centrum Huraganów w Miami na Florydzie.
Prognozy wskazują, że Katia skręca w kierunku północno-wschodnim, oddalając się od USA ku otwartemu oceanowi. Jednak wysokie fale wywołane przez huragan mogą jeszcze dotknąć wschodnie wybrzeże USA, Bermudy, część Bahamów oraz Wielkie Antyle, czyli wyspy Kuba, Haiti, Jamajka i Portoryko.
Ośrodek huraganu znajduje się ok. 550 km na południowy zachód od Bermudów i przesuwa się z prędkością 15 km/h.
Tymczasem nad Atlantykiem utworzyła się kolejna depresja tropikalna, która jeszcze przed wieczorem we wtorek (czasu miejscowego) może przekształcić się w silniejszą burzę tropikalną. (PAP)
akl/
9729710
"Nie wystarczy wyznawać wiarę, trzeba angażować się na rzecz dobra."
Leon XIV zapewnił Zełenskiego o modlitwie, by ucichł huk oręża.
Działacze partii komunistycznej uznali, że inicjatywa ma tło polityczne.
Włoskie media przytaczają fragmenty wywiadu 70-letniego Johna Prevosta.
Narody, nawet te najmniejsze i najsłabsze muszą być szanowane.