Joseph Ratzinger był w centrum zainteresowania enerdowskiej bezpieki. Z okazji zbliżającej się podróży Benedykta XVI do ojczyzny niemieccy dziennikarze zajrzeli do archiwów służby bezpieczeństwa byłej NRD – Stasi.
Okazało się, że informacje o Josephie Ratzingerze zbierało kilkunastu agentów: profesorów, dziennikarzy, pracowników episkopatu, a nawet pewien benedyktyn pracujący w Watykanie. Nic jednak nie wskórali. Zaledwie stustronicowa teczka nie zawiera żadnych sensacji. Misja agentów skończyła się niepowodzeniem. Nie udało się znaleźć żadnych kompromitujących materiałów. Stasi zainteresowała się prof. Ratzingerem w 1974 r., kiedy ten odważył się odwiedzić enerdowską Turyngię. Komunistyczne służby odkryły wówczas z przerażeniem, że o tym bawarskim księdzu nie mają jeszcze żadnych informacji.
Potrzeba kompleksowej, zdecydowanej odpowiedzi na ten kryzys.
Krzysztof Gawkowski odnosi się do propozycji zmian w prawie unijnym, nazywanych "chat control".
Przejście w Kuźnicy było zamknięte od czterech lat, w Bobrownikach - od ponad 2,5 roku.
Co najmniej jeden Indianin z plemienia Guarani zginął zastrzelony
W Światowy Dzień Ubogich wspólny posiłek w Auli Pawła VI był ważnym punktem jubileuszowych wydarzeń.
Pozdrawiam pielgrzymów polskich, wspominając rocznicę Orędzia pojednania.