Zgadzam się z przedmówcą/czynią Kapsi. Coroz gorsze obyczaje - gorszące. Ponadto w Archidiecezji Katowickiej to jest rzeczywiście coraz gorzej. Zwłaszcza alumni w seminariach to jakaś porażka. Ktoś się mnie może spytać czy żykom za nich - godom: toć! I nawet sypna cytat z Pana Tadka "I ja tam z wami byłem, miód i wino...."
U nas zawsze jest Litania Loretańska plus dwie pieśni, zazwyczaj "Chwalcie łąki umajone" i "Królowej Anielskiej". I jest świetnie:) Diecezja Pelplińska:)
Coroz gorsze obyczaje - gorszące.
Ponadto w Archidiecezji Katowickiej to jest rzeczywiście coraz gorzej. Zwłaszcza alumni w seminariach to jakaś porażka. Ktoś się mnie może spytać czy żykom za nich - godom: toć!
I nawet sypna cytat z Pana Tadka
"I ja tam z wami byłem,
miód i wino...."
Diecezja Pelplińska:)