Ubolewanie z powodu legalizacji tzw. pasywnej eutanazji wyrazili biskupi Argentyny. Kilka dni temu senat tego kraju uchwalił ustawę „o godnej śmierci”, która ułatwi odłączanie aparatury podtrzymującej życie, jak i wstrzymanie odżywiania i nawadniania chorych w stanie terminalnym.
W specjalnym oświadczeniu rady wykonawczej argentyńskiego episkopatu czytamy, że podtrzymywanie życia sztucznymi środkami nie zawsze jest moralnie konieczne. Jednak według ustawy rezygnacja z tych środków nie tyle jest jedynie dopuszczona, co wręcz zalecana. Biskupi podkreślają, że ustawa wprost zakazuje eutanazji. Niemniej wprowadzone ułatwienia mają przyspieszyć podjęcie decyzji o przerwaniu podawania pacjentowi pokarmu i wody. Tym samym zgoda na śmierć pacjenta nie będzie „aktem humanitarnym”, lecz tzw. „eutanazją pasywną”.
Osobna ustawa wprowadziła w Argentynie również nowe regulacje dotyczące tożsamości płciowej. Biskupi podkreślają, że różnorodność płciowa nie zależy wyłącznie od prawnej decyzji czy tradycji kulturowej, ale ma swoje źródło w ludzkiej naturze. Odrzucenie takiego spojrzenia osłabia sens ludzkiej seksualności, która ma przecież określać życie człowieka tak na płaszczyźnie edukacyjnej jak i prawnej.
Edukacja seksualna powinna być ukierunkowana od początku na podkreślanie sensu i wartości ludzkiej płciowości. Stąd też biskupi uznają za bardzo szkodliwe przyjęcie prawa, które dopuszcza manipulowanie tożsamością seksualną dzieci. Może to okaleczyć je w sposób nieodwracalny, także wbrew woli ich rodziców.
O sprawie poinformował wicepremier Ukrainy ds. odbudowy Ołeksij Kułeba.
Umowa z Hamasem nie była możliwa wcześniej - uważa premier Izraela.
Nazwisko nagrodzonej pokojowym Noblem tradycyjnie ogłoszono w Oslo.
Izraelskie wojsko robi krok w tył, Hamas wypuszcza zakładników. To jednak dopiero pierwszy krok.
Setki tysięcy najmłodszych żyją dziś na granicy przetrwania.