W kościołach w regionie Friuli-Wenecja Julijska na północy Włoch odbywają się modły o deszcz.
Do modlitw w tej intencji zachęciła wiernych diecezja w Udine. W rejonie tym deszcz nie pada od 40 dni, a wszystkim rolnikom coraz bardziej doskwiera susza. Najtrudniejsza jest sytuacja w miejscowościach Arta Terme, Imponzo, Cadunea i Ampezzo, gdzie brakuje wody w kranach. W wielu miejscach jest ona racjonowana. Władze prowincji Pordenone zwróciły się do rządu o ogłoszenie w ich stronach stanu klęski żywiołowej. 40-stopniowe upały panują niemal w całych Włoszech. Ten weekend został już uznany przez synoptyków za najgorętszy podczas tegorocznego lata.
Co najmniej dwie osoby zginęły po tym, jak policja otworzyła ogień do tłumu żałobników.
Polska na 3. miejscu w Europie pod względem cyberataków sponsorowanych przez inne państwa.