Z wyroku SN USA pozwalającego zrównać homopary z małżeństwami, cieszą się zwolennicy poligamii.
– Jestem wdzięczna braciom i siostrom z ruchu gejowskiego za wszystko, co zrobili dla równouprawnienia różnych form małżeństwa – stwierdziła Anita Wagner Illig z grupy „Practical Polyamory”, promującej posiadanie licznych partnerów seksualnych i poligamię.
Jej zdaniem rodzina z jednym ojcem, jedną matką i dwójką bądź trójką dzieci nie odpowiada dzisiejszej rzeczywistości. Dziś istnieją inne formy, takie jak wychowywanie dzieci przez dziadków, samotnych rodziców, czy homoseksualistów. – Ludzie powinni mieć więcej zrozumienia dla dorosłych, którzy chcą kształtować swoje życie rodzinne według własnych wyobrażeń – dodała.
Pod koniec czerwca Sąd Najwyższy USA uznał, że nie ma prawnej możliwości podważyć wyroku kalifornijskiego sądu, który uznał zakaz homomałżeństw za nielegalny z przyczyn formalnych. Nie oznacza to legalizacji tego typu związków w całej federacji. Obecnie nie można ich zawierać w 30 stanach.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.