Federacja Chrześcijan Malezji zaprotestowała przeciw rozciąganiu przez muzułmańską policję religijną kontroli moralnej nad wyznawcami innych religii.
Rozgłosu nabrało wtargnięcie funkcjonariuszy w nocy do pokoju dwojga amerykańskich turystów z żądaniem okazania zaświadczenia o małżeństwie. Miało to miejsce 22 października w malezyjskim stanie Kedah. Okazało się, że 60-letni chrześcijanie z USA są już ponad 40 lat po ślubie. Podobne przypadki kontroli niemuzułmanów przez islamską policję zdarzają się częściej. Malezja jest krajem bardzo zróżnicowanym etnicznie i religijnie. Z prawie 24 mln mieszkańców Malajowie stanowią około połowy, a jedną czwartą Chińczycy. Liczni są też Hindusi. Islam jest główną religią, obejmuje jednak niewiele ponad połowę ludności – dokładnie 53 proc.. Buddyzm wyznaje 17 proc. mieszkańców Malezji, hinduizm 7 proc., a chrześcijaństwo ponad 6 proc. – z czego połowa to katolicy. Kto nawraca się z islamu na inną religię, traci prawa obywatelskie.
Ona nie śpiewa gardłem, ona śpiewa duszą - mówiła o Magdzie Umer Agnieszka Osiecka.
To spaniałe świadectwo miłosierdzia oraz wspólnoty obywatelskiej i jedności ducha chrześcijańskiego.
Rozwiązanie ma zatrzymać zalew tanich produktów, trafiających do UE głównie z Azji.
Taką możliwość ma zakładać projekt plan pokojowy na linii Ukraina - Rosja.