Irlandzki parlament przyjął w nocy z czwartku na piątek ustawę, zezwalającą na aborcję w przypadku zagrożenia życia kobiety. Za jego wprowadzeniem było 127 deputowanych, przeciwko - 31.
Kontrowersyjność ustawy polega na zapisie, zezwalającym na zabicie dziecka w przypadku myśli samobójczych matki. Aby dokonać takiej aborcji, zgodę muszą wydać dwaj psychiatrzy i lekarz położnik. Nowe prawo dla wielu kobiet może być ułatwieniem w dokonaniu aborcji na życzenie.
Projekt w Irlandii, kraju o niezwykle silnej tradycji katolickiej, wzbudził falę protestów. Przed parlamentem w czasie trwania debaty demonstrowali przeciwnicy i zwolennicy legalizacji aborcji.
Ustawę musi jeszcze zatwierdzić izba wyższa irlandzkiego parlamentu, w której koalicja rządowa ma większość.
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.
USA tracą wolę obrony Europy, a Rosja jest "na drodze do zwycięstwa".
Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. wewnętrznie przesiedlonych.
Podobnie jak w Kościołach chrześcijańskich tradycji zachodniej, trwa cztery niedziele.
Karol Nawrocki weźmie udział jedynie w szczycie prezydentów Grupy Wyszehradzkiej.