Podczas niedawnych wyborów doszło do szeregu nieprawidłowości, a nasza demokracja ma przed sobą jeszcze długą drogę" - stwierdzili biskupi Kamerunu.
Z ramienia episkopatu wybory parlamentarne i samorządowe, które odbyły się 22 lipca obserwowało 1600 osób. 3 sierpnia opublikowano sprawozdanie z ich działalności. Stwierdzono, że informatyzacja kart wyborczych nie wyeliminowała zjawiska wielokrotnej rejestracji tych samych wyborców, a w poszczególnych komisjach brakowało kart niektórych współzawodniczących ugrupowań. Również partie opozycyjne wskazują na powszechne fałszerstwa, które doprowadziły do zwycięstwa obozu prezydenta Paula Biyi.
To była największej tego typu struktura czasów II wojny światowej.
Rzecznik KEP o decyzji Sejmu w sprawie lekcji religii w szkole. Ale nie wszyscy są zadowoleni.