Obniża się poziom Wisły w Warszawie. Fala wezbraniowa płynie dalej na północ kraju. Na południu Polski trwa sprzątanie i szacowanie szkód po przejściu wysokiej wody.
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz poinformowała w środę, że w ciągu ostatniej doby woda w Wiśle obniżyła się o dwa centymetry. O godzinie 14 w środę stan wody wynosił 694 cm i powoli się obniża. "Zagrożenie powodziowe mija. Straty będą policzone w ciągu kilku dni, ale one na szczęście nie są duże" - dodała.
Prace wzmacniające w stolicy były prowadzone m.in. w dzielnicy Wawer, w okolicy Portu Praskiego i Cypla Czerniakowskiego, gdzie ułożono kilkadziesiąt tysięcy worków z piaskiem. W środę kulminacja fali wezbraniowej na Wiśle podeszła pod Modlin; w kolejnych godzinach dojdzie do Wyszogrodu, w czwartek rano do Kępy Polskiej, a w piątek spodziewana jest w Toruniu - poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Kulminacja ta ma przekraczać stany alarmowe.
W czwartek rano wysoka woda dotrze do Płocka. W okolicach Płocka i Świniar prowadzone są intensywne prace związane z odpowiednim przygotowaniem wałów powodziowych.
Prognozowane jest, że w niedzielę i poniedziałek fala wezbraniowa dotrze do Bałtyku. "Mamy nadzieję, że fala spłynie spokojnie do morza" - powiedziała główna hydrolog kraju Marianna Sasim z IMGW.
Dodała, że na Odrze fala kulminacyjna jest teraz w okolicy Głogowa i wynosi kilkanaście centymetrów powyżej stanu alarmowego; w czwartek i w kolejnych dniach dojdzie do Nowej Soli i powoli będzie spływać w dół Odry, nieznacznie przekraczając stany alarmowe. Podkreśliła, że na dolnym odcinku rzeki fala ta powinna już być poniżej stanów alarmowych, a tylko przekraczać stany ostrzegawcze.
Sytuacja jest ustabilizowana i dość pewna, ale dalej ją monitorujemy - poinformował dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Janusz Skulich. Według IMGW sytuacja stabilizuje się także na dopływach głównych rzek, gdzie stany wody obniżają się.
Na południu kraju trwa sprzątanie i szacowanie szkód po przejściu fali wezbraniowej, m.in. na Wiśle. Wypłacone zostały pierwsze zasiłki osobom poszkodowanym - poinformował minister administracji i cyfryzacji Rafał Trzaskowski.
35 gmin z ośmiu powiatów woj. świętokrzyskiego odnotowało zniszczenia w infrastrukturze i straty w rolnictwie po ulewach, jakie przeszły nad regionem pod koniec ubiegłego tygodnia.
Premier Sunak był przerażony tym, co działo się do tej pory.
Premier Sunak był przerażony tym, co działo się do tej pory.