Meriam wciąż nie ma spokoju

Brat-muzułmanin chce się sądzić i grozi śmiercią za porzucenie islamu.

Meriam Ibrahim, sudańska katoliczka, ścigana za odrzucenie wiary Mahometa wciąż nie ma spokoju. Wbrew obietnicom nie otrzymała sudańskiego paszportu, który umożliwiłby jej opuszczenie kraju. Władze w Chartumie miały go jej wydać już w niedzielę. Co gorsza, jej brat muzułmanin jest oburzony uniewinniającym wyrokiem trybunału apelacyjnego i nadal chce się sądzić. Zapowiada zemstę, zapewniająć, że Meriam albo przyjmie islam, albo zawiśnie na szubienicy.

Meriam Ibrahim na szczęście znajduje się wraz z mężem i dziećmi na terenie amerykańskiej ambasady. Nie grozi jej więc bezpośrednie niebezpieczeństwo. Jej przypadek jest jednak dość złożony. Jej ojciec był bowiem muzułmaninem i choć porzucił ją we wczesnym dzieciństwie, zgodnie z prawem koranicznym Meriam powinna być muzułmanką. Właśnie dlatego została uwięziona i skazana na śmierć przez powieszenie. Pod presją międzynarodowej opinii publicznej trybunał apelacyjny uchylił jednak przed tygodniem wyrok sądu niższej instancji.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 1 2 3 4 5 6
20°C Poniedziałek
wieczór
17°C Wtorek
noc
16°C Wtorek
rano
19°C Wtorek
dzień
wiecej »