Sytuacja rozwodników żyjących w nowych związkach to jeden z najtrudniejszych problemów duszpasterskich – przyznaje łaciński patriarcha Jerozlimy abp Fouad Twal.
To on będzie reprezentował episkopat krajów arabskich na przyszłym synodzie o rodzinie.
W wywiadzie dla agencji Zenit przyznaje on, że sytuacja jest o tyle trudna, że słowa Jezusa nie pozostawiają żadnej alternatywy. Arabski hierarcha zapewnia, że jest pełen współczucia dla katolików, których małżeństwo się rozpadło. Również Kościół musi okazać takim ludziom maksimum współczucia i pomocy. Z drugiej jednak strony – podkreśla patriarcha Jerozolimy – Kościół musi pozostać wierny Jezusowi, nie może odwoływać tych elementów Jego nauczania, które ciężko jest wprowadzić w życie.
Abp Twal podkreśla ponadto, że głównym zadaniem przyszłego synodu nie będzie pomoc w uwolnieniu się od nieudanego małżeństwa, lecz skierowanie przesłania do młodych, że Kościół wciąż wierzy w małżeństwo na całe życie.
13 października to dzień, gdy 108 lat temu zakończyły się mające tam miejsce objawienia.
Przesłuchania w tej części rywalizacji rozpoczną się we wtorek o godz. 10.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.