Kard. Angelo Scola jest przekonany, że Franciszek nie zgodzi się na dopuszczanie do komunii rozwodników, którzy żyją w nowym związku.
Metropolita Mediolanu, jak sam przyznaje w wywiadzie dla dziennika Corriere della Sera, wiele na ten temat dyskutował z kardynałami Marxem, Danneelsem i Schönbornem, którzy należeli do jego grupy językowej w czasie synodu. „Nie widzę adekwatnych racji, uzasadniających ich stanowisko, które z jednej strony potwierdza nierozerwalność małżeństwa, ale z drugiej wydaje się negować ją w praktyce, wprowadzając niemal rozdział doktryny od duszpasterstwa i dyscypliny” – powiedział kard. Scola. Jego zdaniem taka koncepcja nierozerwalności małżeństwa czyni z niej ideę platońską, która istnieje w zaświatach, ale nie ma nic wspólnego z konkretnym życiem.
Arcybiskup Mediolanu podkreśla, że takie podejście jest też niewychowawcze. Młodzi mają dziś wielkie trudności z zawarciem małżeństwa „na zawsze”. Jak chcemy ich przekonać, że małżeństwo jest nierozerwalne, skoro będą wiedzieli, że zawsze znajdzie się jakieś wyjście? – pyta kard. Scola, dodając, że o tym wychowawczym aspekcie bardzo mało mówiło się na synodzie.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.