Walka z przemocą i brakiem bezpieczeństwa, usprawnienie systemu edukacji, a także umocnienie demokratycznych rządów i troska o ludność tubylczą. To kilka z postulatów, które znalazły się w dokumencie biskupów Panamy wydanym na zakończenie sesji plenarnej episkopatu.
Obok pilnych kwestii społecznych biskupi zwracają uwagę na wyzwania stojące przed panamskim Kościołem. Jednym z nich jest wcielenie w życie wytycznych znajdujących się w dokumencie z Aparecidy. Służyć ma temu m.in. Misja Kontynentalna. „Chodzi nam o to – piszą biskupi Panamy – by nasz Kościół miał chrześcijan nie tylko z nazwy, z tradycjami, dewocjonaliami i procesjami, ale prawdziwych uczniów, którzy przemieniają swe życie zgodnie z Ewangelią, stając się zaczynem społeczeństwa”.
Ponadto biskupi Panamy podkreślają, że także nowy rząd musi sprostać wielu wyzwaniom. Wśród nich jest troska o większą przejrzystość finansów państwa, zwalczenie przemocy, widocznej również w życiu politycznym, a także postawienie na nogi coraz bardziej kulejącego systemu edukacji. Biskupi poruszają też kwestię wielkich inwestycji zagranicznych planowanych na terenach zamieszkiwanych przez rdzenną ludność. Apelują, by rozwój państwa nie odbywał się kosztem najsłabszych i najuboższych.
187. sesja plenarna Episkopatu Panamy trwała od 6 do 10 lipca. Po raz pierwszy uczestniczył w niej nowy nuncjusz apostolski w tym kraju, abp Andrés Carrascosa Coso.
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.
W wyniku działań Izraela w regionie zginęło ponad 65 tys. osób.
Ich zdaniem próbują zarobić na wojnie na Ukrainie przez podwyższanie stawek za tranzyt ropy.