Ojciec Święty wysłuchał dziś rano kolejnego kazania wielkopostnego.
Tym razem, w kaplicy Redemptoris Mater, o. Raniero Cantalamessa mówił o Duchu Świętym, który wprowadza nas w zrozumienie śmierci Chrystusa. To właśnie Duch Święty prowadził samego Jezusa do złożenia siebie w ofierze na krzyżu. Tajemnica paschalna śmierci i zmartwychwstania Chrystusa jest jedyną odpowiedzią na pytanie o to, co czeka nas po śmierci – mówił kaznodzieja Domu Papieskiego.
„Decydujący element tej tajemnicy to śmierć Chrystusa. On umarł za wszystkich. Ale cóż takiego się wydarzyło w śmierci tego człowieka, że przemieniło to oblicze śmierci? Jezus został złożony w grobie jak każdy śmiertelnik. Ale wyszedł z niego – tą samą drogą, jak na przykład Łazarz. Łazarz wychodzi z grobu, jednak potem znów musi umrzeć. Jezus, mówiąc obrazowo, uczynił wyłom w przeciwnej ścianie grobu, przebił się do wieczności i przez ten wyłom mogą pójść za Nim inni ludzie”.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.