Zmarł Zbigniew Urbański z Lipnicy Murowanej, wielokrotny zwycięzca Konkursu Lipnickich Palm. Miał 48 lat.
Był niepokonany. - Bijąc kolejne rekordy wysokości zawsze powtarzał, że chce być jak najbliżej nieba - wspomina Natalia Krzak z Gminnego Domu Kultury, który organizuje Konkurs Lipnickich Palm. - Osiągnął swój cel. Teraz stamtąd będzie spoglądał na lipnickie palmy - dodaje.
Zbigniew Urbański niemal co roku podkreślał w wywiadach, że budowa drzewek, którą zajął się po 2000 roku, to forma podziękowania Bogu za szansę na drugie życie. W kolejnych latach jego palmy były coraz wyższe. Konkurs wygrywał 13 razy. Do niego należy rekord z 2011 roku, kiedy jego palma wielkanocna mierzyła 36 m i 4 cm.
Palmy robił razem z rodziną. - Pomagali także sąsiedzi i przyjaciele. Robota przy palmie trwała miesiąc - opowiadał nam podczas konkursu w 2016 roku. - Praca przy palmie bardzo nas łączy. Dla mnie to forma wdzięczności Bogu. Gdy zacząłem chorować w 2000 roku, to postanowiłem, że każdego roku będę dziękował Bogu za zdrowie, że mnie jeszcze trzyma przy życiu. Sił mam jednak coraz mniej. Wiedzę przekazuję następnym pokoleniom i myślę, że tego im woda nie zabierze ani ogień nie spali – mówił pan Zbigniew.
arch. Gminnego Domu Kultury w Lipnicy Murowanej
W 2016 roku prezydent RP Andrzej Duda za kultywowanie tradycji ludowych uhonorował artystę Srebrnym Krzyżem Zasługi
Jego ogromna pasja i zaangażowanie w kultywowanie pielęgnowanych od lat tradycji ludowych zostały doceniona także przez prezydenta RP Andrzeja Dudę, który w 2016 roku uhonorował go Srebrnym Krzyżem Zasługi.
Zbigniew Urbański zmarł w wieku 48 lat. Msza święta pogrzebowa za jego duszę zostanie odprawiona 24 stycznia (środa) o godz. 14 w kościele parafialnym w Lipnicy Murowanej.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.