A misje możemy wspierać przede wszystkim modlitwą.
Papieskie Dzieła Misyjne to światowa sieć wspierająca misje i młode wspólnoty Kościelne modlitwą i miłością. Nie jest tylko od pomocy finansowej. Pragnie przypominać wszystkim wierzącym, że misje możemy wspierać przede wszystkim naszą modlitwą – to słowa przewodniczącego dzieł abpa Giovanniego Pietro Dal Toso. Zostały one skierowane do krajowych dyrektorów Papieskich Dzieł Misyjnych Azji, którzy spotkali się w tych dniach na Tajwanie.
Watykański hierarcha zaznaczył, że wszyscy jesteśmy wezwani, aby stawać się apostołami, czyli świadkami wiary na każdy dzień. „Bez waszego świadectwa – powiedział – Ewangelia stałaby się niema. Bez niego nie mogłaby ukazywać, że Bóg kocha człowieka”.
Abp Dal Toso wskazał, że Azja jest kontynentem o wielkich perspektywach misyjnych. Papież Franciszek odwiedził już cztery tamtejsze kraje (Filipiny, Koreę, Bangladesz oraz Birmę) i przygotowuje się do pielgrzymki do Japonii. Dodał, że charyzmat Papieskich Dzieł Misyjnych nie skończył się, choć na pewno trzeba reflektować nad jego odnowieniem.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.