Po kościelnym szczycie w sprawie ochrony nieletnich można się spodziewać bardziej rygorystycznych i ujednoliconych procedur w całym Kościele, a także rozliczania biskupów, którzy nie dopełnili swych obowiązków. Jeszcze ważniejsza jest jednak zmiana punktu widzenia w podejściu do problemu nadużyć.
Na watykańskim szczycie reprezentował on Episkopat Anglii i Walii. Podkreśla, że jego Kościół zmaga się z tym problemem od dawna i jest świadomy własnych uchybień w tym zakresie. W Watykanie był jednak świadkiem całkowitego przeorientowania postawy Kościoła. Było to konsekwencją świadectw, które w obecności biskupów i Papieża złożyły ofiary wykorzystywania.
Mówi kard. Nichols:
“Ich głos głęboko nami wstrząsnął. Mówili o trwałych konsekwencjach wykorzystywania, które pozostają na całe życie. Mówili o swej bezsilności w obliczu sprawców nadużyć. I tu nie chodzi jedynie o bezsilność fizyczną, ale również psychiczną i uczuciową. I to właśnie głos tych ofiar przemówił do nas najgłębiej – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Nichols. – Dzięki temu wszystko, nad czym się zastanawialiśmy, wszystkie aspekty procedur, struktur Kościoła, kolegialności i rozliczalności, było postrzegane w nowym świetle, z punktu widzenia ofiar. Jest to kolejny przykład strategii Papieża Franciszka, który chce byśmy poszli na peryferie i stamtąd patrzyli na to, co dzieje się w centrum, bo wtedy widzimy rzeczy jaśniej. W tym wypadku zadziałała właśnie ta zasada. Głos zmarginalizowanych, na skutek doświadczonych nadużyć, ukształtował nasze myślenie na temat tego, co jest istotne w życiu Kościoła.”
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.