Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew złożył we wtorek rano wieniec na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich przy ul. Żwirki i Wigury w Warszawie.
Podczas ceremonii prezydentowi Rosji towarzyszyła m.in. żona Swietałana, która również złożyła tam wiązankę czerwonych kwiatów.
Cmentarz Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich znajduje się przy ul. Żwirki i Wigury w Warszawie i zajmuje obszar 19 hektarów. Powstał kilka lat po zakończeniu II wojny światowej, ma charakter rozległego parku. Spoczywają tu szczątki ponad 20 tys. żołnierzy poległych w latach 1944-1945. Prochy żołnierzy spoczęły w kilkuset mogiłach, tylko część z nich to groby indywidualne.
Złożenie kwiatów na tym cmentarzu to ostatni punkt wizyty rosyjskiego prezydenta w Warszawie. Wylot rosyjskiej pary prezydenckiej zaplanowany jest przed południem.
Prosto z Warszawy Dmitrij Miedwiediew uda się do Brukseli, gdzie weźmie udział w szczycie UE-Rosja. W stolicy Belgii spotka się także z królem Albertem II oraz premierem Yvsem Letermem.
W poniedziałek rosyjski przywódca spotkał się w Warszawie z prezydentem Bronisławem Komorowskim i premierem Donaldem Tuskiem oraz wziął udział - wraz z głową polskiego państwa - w otwarciu V Forum Dialogu Polsko-Rosyjskiego. Podczas uroczystości odznaczył orderem Przyjaźni twórcę "Katynia" Andrzeja Wajdę.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Zarzuty wobec każdego z jeńców oparto wyłącznie na tym, że służył on w batalionie "Ajdar".
Podkop odkryto w okolicy miejscowości Kondratki w powiecie białostockim.
Karol III i Kamila po raz pierwszy spotkają się z Leonem XIV.
Co najmniej dwie osoby zginęły po tym, jak policja otworzyła ogień do tłumu żałobników.
Baza lotnicza była kilkukrotnie atakowana przez ukraińskie drony.