Korespondent rosyjskiej telewizji państwowej Kanał 1 Anton Wiernicki w niedzielę wieczorem został zaatakowany w Mińsku przez niezidentyfikowanych napastników, którzy najpierw brutalnie powalili go na śnieg, a później na krótko uwięzili w swoim samochodzie.
O zdarzeniu tym przed kamerą Kanału 1 opowiedział sam Wiernicki. Dziennikarz oświadczył, że nie wie, kim byli napastnicy.
Według dziennikarza, do incydentu doszło, gdy filmował kolumnę opozycjonistów, która zmierzała na Plac Październikowy, gdzie opozycja zamierza zorganizować manifestację.
Jak relacjonował Wiernicki, kolumnę prowadził jeden z kandydatów w niedzielnych wyborach Uładzimir Niaklajeu, który został dotkliwie pobity.
Kanał 1 ocenił, że dzięki dobrej organizacji głosowania przedterminowego i charyzmie Alaksandra Łukaszenki w wyborach nie było niespodzianek.
13 października to dzień, gdy 108 lat temu zakończyły się mające tam miejsce objawienia.
Przesłuchania w tej części rywalizacji rozpoczną się we wtorek o godz. 10.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.