Według libijskich lekarzy dramatycznie wzrasta liczba ofiar konfliktu w tym kraju, głównie wśród cywilów - poinformował w czwartek szef Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) Jakob Kellenberger.
Jak sprecyzował, w ciągu kilku ostatnich dni miejscowi lekarze zaobserwowali "drastyczny wzrost liczby poszkodowanych, docierających do szpitali w Adżdabii i Misracie", gdzie doszło do ostrych walk partyzantów z siłami lojalnymi wobec przywódcy Libii Muammara Kadafiego oraz do nalotów z powietrza.
Kellenberger powiedział, że w Misracie 40 pacjentów jest hospitalizowanych z powodu ciężkich obrażeń; 22 osoby zginęły.
W Adżdabii zespół lekarzy Czerwonego Krzyża zoperował w mijającym tygodniu 55 osób - dodał szef MKCK, przyznając, że "przemoc najbardziej odczuwają cywile".
Kellenberger poinformował, że Czerwony Krzyż ma odcięty dostęp do ludzi potrzebujących pomocy w zachodnich rejonach kraju, w tym w Trypolisie. Jak podkreślił, ludzie ci "są nawet bardziej dotknięci przez walki" niż ludność na wschodzie Libii, kontrolowanym przez powstańców.
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.
Strony pornograficzne były częściej odwiedzane przez dzieci między 7 i 14 rokiem niż Wikipedia.
"Wiele osób mówi, że (rozwiązanie) jest bliżej niż kiedykolwiek wcześniej."