23-letnia kobieta na peronie Dworca Wileńskiego w Warszawie urodziła w czwartek dziecko. Temperatura wynosiła tylko kilka stopni powyżej zera. Oboje trafili do szpitala.
W czwartek około południa policjanci z komisariatu kolejowego zostali powiadomieni przez pracowników ochrony o młodej kobiecie z dzieckiem, stojącej na peronie Dworca Wileńskiego na Pradze.
"Zziębniętą i wychłodzoną 23-letnią matkę z noworodkiem policjanci okryli ręcznikiem i natychmiast wezwali pogotowie. Teraz oboje przebywają w szpitalu pod opieką lekarską" - powiedziała PAP Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Policja nie ujawnia płci dziecka.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.