Papież Franciszek w poniedziałek zapewnił kobiety, które uciekły z mafijnych rodzin i opuściły środowiska, związane z przestępczością zorganizowaną, że nie są same. Na audiencji w Watykanie przyjął grupę kobiet z Włoch, które przyprowadził ksiądz Luigi Ciotti, zaangażowany od lat w aktywność wymierzoną w mafie, założyciel stowarzyszenia Libera.
Zwracając się do kobiet, papież powiedział: "Urodziłyście się i wychowałyście się w środowiskach skażonych przez mafijną przestępczość i postanowiłyście z nich wyjść. Błogosławię wasz wybór i zachęcam was, byście szły naprzód".
"Wyobrażam sobie - dodał - że są momenty strachu, zagubienia; to normalne. W takich chwilach myślcie o Panu Jezusie, który podąża u waszego boku. Nie jesteście same, walczcie dalej".
Każda z kobiet dostała od papieża małe wydanie Ewangelii. Zachęcił, by nosiły ją przy sobie i czytały.
Franciszek zauważył, że także wokół Jezusa były kobiety "zakażone przez zło", które przyjął ze współczuciem i czułością. "Z nim przeszły drogę wyzwolenia" - dodał.
"Wolnym można stać się nie za sprawą czarów, ale podążając z Panem, to daje nam wolność, gdy podziela się z nim jego kroki, jego drogę" - mówił papież.
Syrski: utrzymujemy pozycje w północnej części Pokrowska. Putin....
MRiRW: wszystko wskazuje, że szczątki dzika z ASF celowo przeniesiono do zagłębia hodowli trzody.
"Znamy każdą trasę, znamy każdy dom, wiemy, gdzie produkują te śmieci".
Podstawa będzie wprowadzana w życie wraz z nowymi podręcznikami od 1 września 2027 r.
Procentowo najwięcej uczniów chodzi na religię w Rzeszowie, najmniej we Wrocławiu.
Ich zdaniem reforma "likwiduje fundamenty polskiej edukacji".