Na cmentarzu w podkieleckich Brzezinach spoczął major Ignacy Skowron, ostatni z obrońców Westerplatte we wrześniu 1939 roku. Pogrzeb odbył się zgodnie z ceremoniałem wojskowym. Uroczystość zgromadziła kilkaset osób.
Obrońcy życia tłumaczą, jak przebiegało zatrzymanie ich podczas Przystanku Woodstock.
Prokurator generalny Andrzej Seremet zapowiada wydanie prokuratorom wytycznych w sprawie ścigania "mowy nienawiści" w internecie. Podkreśla, że problem leży nie z złym prawie, ale "w skuteczności ścigania".
Ok. 100 osób ewakuowano w środę po południu po tym, jak koparka uszkodziła gazociąg średniego ciśnienia na jednej z ulic Poznania - poinformował PAP rzecznik wielkopolskiej straży pożarnej Sławomir Brandt.
Czwórka kajakarek, która bijąc w półfinale nieoficjalny rekord świata na 500 metrów zgłosiła aspiracje do medalu olimpijskiego, w finale na torze w Eton zajęła czwarte miejsce. W eliminacjach rzutu młotem najlepszy wynik uzyskała Anita Włodarczyk.
Prokuratura postawiła zarzuty szefowi firmy Finroyal. Andrzej K. usłyszał zarzut gromadzenia środków finansowych bez stosownego zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego - poinformował w środę PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura.
Google rozszerzyło w środę dostępność usługi Map Maker m.in. dla map Polski i Australii. Każdy internauta może teraz edytować mapy Polski tak, że wprowadzone przez niego oznaczenia będą po moderacji widoczne dla wszystkich na głównej mapie.
Agencja ratingowa Standard & Poor's potwierdziła ratingi Polski, ich perspektywa jest stabilna - wynika z komunikatu S&P. Agencja zaznacza, że mogłaby rozważyć podwyżkę ratingu w przypadku podjęcia przez Polskę m.in. dalszych reform strukturalnych.
Białoruś odwołała wszystkich pracowników swojej ambasady w Szwecji i wystąpiła do Sztokholmu o odwołanie do końca miesiąca pracowników szwedzkiej ambasady w Mińsku. Jak podkreśliło w środę białoruskie MSZ, nie jest to zerwanie stosunków dyplomatycznych.
Uwaga na nowy sposób wyłudzania pieniędzy, ostrzega "Gazeta Wyborcza". Oszuści blokują domowe komputery i podają się za policję. Za "odblokowanie sprzętu" żądają 500 zł.