W czasie gdy przez francuskie miasta przeciągają tłumne manifestacje przeciwników reformy emerytalnej, rozpoczęła się debata w parlamencie w sprawie projektu tych zmian. Podczas gorącej dyskusji doszło do incydentu z udziałem deputowanych z Partii Komunistycznej.
Na ulice całej Francji wyszło we wtorek, według różnych źródeł, od 1,1 mln do 2,7 mln przeciwników rządowej reformy emerytur. Największe manifestacje odbyły się w Paryżu, Bordeaux i Marsylii.
Coraz większe są obawy o życie Iranki skazanej na śmierć przez ukamienowanie. Wiąże się to z przypadającym 9 września zakończeniem ramadanu. Z ustaniem muzułmańskiego miesiąca postu i modlitwy można się spodziewać egzekucji w każdej chwili – uważa adwokat skazanej.
Co najmniej szesnaście osób zginęło, a 50 odniosło obrażenia we wtorkowym zamachu w pobliżu kwatery głównej policji w mieście Kohat na północnym zachodzie Pakistanu - poinformowała policja.
Międzypaństwowy Komitet Lotniczy (MAK) w Moskwie przekazał we wtorek stronie polskiej dokumenty dotyczące kontrolerów lotów z lotniska Siewiernyj w Smoleńsku, którzy pracowali tam 10 kwietnia - w dniu katastrofy Tu-154M.
Niemiecki minister spraw wewnętrznych Thomas de Maiziere opowiedział się w wywiadzie prasowym za wprowadzeniem do szkół lekcji religii islamskiej. Miałoby to służyć lepszej integracji muzułmańskich imigrantów w społeczeństwie Niemiec.
Rząd Mozambiku poinformował we wtorek, że wycofuje się z podwyżki cen chleba. W ubiegłym tygodniu, gdy ceny chleba wzrosły o 30 proc., w stolicy kraju Maputo doszło do zamieszek, w których zginęło 13 osób. Wcześniej zdrożała woda, prąd oraz benzyna.
Nie ma pieniędzy na identyfikację ofiar bolszewickiego terroru, wśród których mogą być członkowie carskiej dynastii Romanowów, których Rosyjski Kościół Prawosławny Zagranicą kanonizował w 1981 r. jako „nowych męczenników”.
Ulicami centrum Paryża maszeruje we wtorek około 80 tys. przeciwników rządowej reformy emerytalnej - podała prefektura policji. Według francuskiego MSW, już około południa w ponad stu demonstracjach w całym kraju wzięło udział około 450 tysięcy ludzi.
Ok. 6 tys. osób wzięło udział we wtorek przed siedzibą parlamentu w Kijowie w proteście opozycji przeciw podwyżkom cen gazu dla ludności na wezwanie Narodowego Komitetu Obrony Ukrainy, do którego należy m.in. partia Batkiwszczyna b. premier Julii Tymoszenko.