Co najmniej szesnaście osób zginęło, a 50 odniosło obrażenia we wtorkowym zamachu w pobliżu kwatery głównej policji w mieście Kohat na północnym zachodzie Pakistanu - poinformowała policja.
"W tej chwili mamy 16 zabitych. Są wśród nich cztery kobiety i sześcioro dzieci" - powiedział agencji Reutera rzecznik policji w Kohacie Fazal Naim.
Według policji zamachowiec-samobójca uderzył samochodem wyładowanym środkami wybuchowymi w budynek koszar policji około godz. 19 (16 czasu polskiego), tuż po zakończeniu głodówki w ramadanie.
Eksplozja poważnie uszkodziła kilkadziesiąt budynków i wiele ofiar znajduje się wciąż pod gruzami.
Wcześniej przedstawiciel garnizonu w Kohacie Chalid Omrazai powiedział, że eksplozja wstrząsnęła koszarami, terenem szkoleniowym i częścią handlową.
Ojcowie paulini przedstawili sprawozdanie z działalności sanktuarium w ostatnim roku
Walki trwały na całej długości frontu, na odcinku około tysiąca kilometrów.
Polacy byli drugą najliczniejszą grupą narodowościową spoza Portugalii.
Na plac przybył po nieszporach, które odprawił w bazylice watykańskiej.
Wkraczanie szkoły w sferę seksualności powinno się odbywać w porozumieniu z rodzicami.
Potrzebne są mechanizmy, które pomogą chronić wrażliwe grupy widzów, np. dzieci.
Ministerstwo gospodarki zagroziło, że zamknie organizacje, które nie zastosują się do nakazu.