Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Zgodnie z bardzo cenną wrocławską tradycją na kwaterach 81A i 120 Cmentarza Osobowickiego oddano 1 marca hołd żołnierzom niezłomnym.
Dolnoślązacy na czele z wicepremierem Mateuszem Morawieckim z należnymi honorami i dumą pożegnali płk. Zbigniewa Lazarowicza, żołnierza Armii Krajowej oraz Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość".
Żołnierz Armii Krajowej i Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość", a później opozycjonista Solidarności w PRL. Wielki człowiek dla Wrocławia i całego regionu.
"Na tę egzekucję KBW przyszło podpite. I nie, że sędzia odczytał wyrok. Wyprowadzili, oczy zawiązane i karabinami, jak tylko mogli, tak siekli. W trakcie brutalnej egzekucji ranna Helena Motyka miała głośno krzyczeć: »Mamo, mamo dobij!«".
Podczas oficjalnych uroczystości na Kwaterze Wojennej Ofiar Terroru Komunistycznego na Cmentarzu Osobowickim hołd żołnierzom wyklętym oddali przedstawiciele wielu wrocławskich środowisk.
To historia podwójnie walentynkowa. Wielkiej miłości małżeńskiej i ukochania ojczyzny. Poznajcie Zbigniewa Lazarowicza, żołnierza AK i wiernego małżonka.