Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Mocne stanie na własnych nogach, przydatne umiejętności, trafianie w punkt – nie biorą się znikąd.
Jak wyglądała codzienność s. Marii Paschalis i jej towarzyszek zanim złożyły ofiarę ze swojego życia? Pewne wyobrażenie o tym dają archiwalne fotografie, które zachowały się w zgromadzeniu.
Te wszystkie drobne gesty. Podać, pożyczyć, ustąpić miejsca, zapytać. Niespodziewana życzliwość, taka uprzedzająca, dostępna od ręki, od której jakoś odwykliśmy.
Jest radość zdobycia Rysów i radość z założenia skarpetek. Radość przejechania rowerem stu kilometrów i radość samodzielnego przygotowania śniadania.