Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Zdarza się, że do proboszcza dzwonią lub piszą ludzie, którzy bardzo rzadko zaglądają do kościoła, i dziękują za bicie dzwonów. Wiedzą, że ktoś się za nich modli.
Uczennica przysłała siostrze internetem pracę domową, a mama dodała zdjęcie i napisała: "Ola pracuje i tęskni". "Oleńko, ja za tobą też" - odpisała s. Danuta.
To było najtrudniejsze doświadczenie ks. Krzysztofa Kołtunowicza. - Na Mszę o 7.00 przyszło 15 osób. I oto ja, ksiądz, zamiast zachęcać ludzi do kościoła, ze łzami w oczach miałem robić coś odwrotnego? - pyta. Co zrobił duszpasterz?