Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
USA, Francja i Wielka Brytania są zdeterminowane doprowadzić do upadku reżimu Muammara Kadafiego - napisali we wspólnym artykule prasowym Barack Obama, Nicolas Sarkozy i David Cameron.
Współautorzy raportu Goldstone'a o zbrodniach wojennych w czasie izraelskiej operacji "Płynny ołów" przeciw Hamasowi mówią, że nie ma powodów do rewizji ustaleń. Krytykują szefa zespołu, który powiedział, że ponownie rozważa konkluzje raportu.
Libijska telewizja Al-Libija poinformowała w czwartek po południu, że samoloty NATO dokonały nalotów na stolicę kraju Trypolis i że są ofiary śmiertelne wśród cywilów. Korespondent Reutera podał, że słyszał w mieście cztery eksplozje.
NATO poparło w czwartek apel grupy kontaktowej ds. Libii, która w środę w stolicy Kataru, Dausze, wezwała Muammara Kadafiego do ustąpienia - wynika z tekstu deklaracji przyjętej w czwartek przez ministrów spraw zagranicznych państw Sojuszu.
Francuski minister spraw zagranicznych Alain Juppe powiedział, że w Libii należy znaleźć "polityczne rozwiązanie", jednak podkreślił, iż w kraju tym nie ma już miejsca dla Muammara Kadafiego.
W NATO zarysował się podział w sprawie Libii - między krajami, które postulują nasilenie operacji militarnej Sojuszu w tym kraju, a tymi, które są temu przeciwne. Za intensyfikacją interwencji zbrojnej opowiadają się Wielka Brytania i Francja.
Przedstawiciel Narodowej Rady Libijskiej Ali al-Isawi zaapelował w środę w Dausze do NATO o nasilenie nalotów na siły płk. Muammara Kadafiego. W oświadczeniu NATO poinformowało o zniszczeniu w nalotach 16 czołgów, działka przeciwlotniczego i półciężarówki.
Zasady Narodów Zjednoczonych uniemożliwiają dostarczanie broni libijskim powstańcom - oświadczył w środę szef dyplomacji Belgii Steven Vanackere, uczestniczący w Dausze w międzynarodowym spotkaniu, poświęconym przyszłości Libii.
Co najmniej 10 osób zginęło w środę w samobójczym zamachu, do którego doszło podczas spotkania szefów starszyzny plemiennej w niespokojnej prowincji na wschodzie Afganistanu - poinformował rzecznik afgańskiego MSW.
Na zachodzie Wybrzeża Kości Słoniowej może dochodzić do odwetowych zabójstw popełnianych przez zwolenników Alassane'a Ouattary na osobach podejrzanych o sprzyjanie jego rywalowi, Laurentowi Gbagbo. Największemu miastu WKS Abidżanowi grozi kryzys humanitarny.