Naukowiec z włoskiego Instytutu Wiedzy o Atmosferze i Klimacie Gian Paolo Gobbi powiedział w wywiadzie dla "Corriere della Sera", że pył piaskowy, który wiatr unosi z Sahary jest przypuszczalnie bardziej niebezpieczny dla samolotów niż pył wulkaniczny.
Przez złą konserwację, opady atmosferyczne i wiatry oraz działalność wandali i złodziei cegieł niszczeje część Wielkiego Muru Chińskiego - alarmują eksperci. Prawie 10 proc. słynnej budowli już zniknęło z powierzchni ziemi.
W wyniku awarii spowodowanej bardzo silnym wiatrem 130 narciarzy utknęło w sobotę na kilka godzin w wagonikach kolejki gondolowej w ośrodku narciarskim Breuil-Cervinia w północno-zachodniej części Włoch. Wszystkie osoby zostały ewakuowane i są już bezpieczne.
Z powodu silnego wiatru 10 tys. mieszkańców woj. pomorskiego pozbawionych jest w sobotę dostaw prądu. Awarie mają być usunięte do południa. Straż Pożarna interweniowała ok. 200 razy.
Wiejący z północy wiatr spowodował tzw. cofkę, to znaczy tłoczenie wód z Zalewu Wiślanego i Bałtyku do rzeki Elbląg. Stan wody szybko się podnosi, przekroczył już stan alarmowy i doszło do zalania jednej z ulic miasta - poinformował PAP w środę rano dyżurny miasta Elbląga Zenon Urbański.
Straż Pożarna musiała interweniować na Ostrowie Tumskim ze względu na groźbę zawalenia się jednej z wieżyczek nad wejściem do katedry. Konstrukcję naruszył silnie wiejący wiatr. Ruchy wieżyczek są widoczne gołym okiem, ale według specjalistów niebezpieczeństwo dla spacerowiczów zostało zażegnane. Należy dodać, że poruszanie się elementów konstrukcji katedry nie jest niczym niezwykłym. Budynek "pracuje" nie tylko przy tak silnym wietrze. Zobaczcie nasze zdjęcia.
Niezwykle silny sztorm szaleje już trzeci dzień u wschodnich wybrzeży Australii powodując milionowe straty w rejonie Sydney i innych miast. Co najmniej 3 osoby poniosły śmierć.
Atak zimy w Polsce - opady śniegu, porywisty wiatr i wiążące się z tym zawieje i zamiecie - utrzyma się w większości kraju tylko do wieczora. Kolejne dni - czwartek i piątek - będą zdecydowanie łagodniejsze - informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Za nami już ponad 600 km drogi, następne kilometry to podróż, przez południowy skrawek pustyni Kalahari – kraj, gdzie ludzie i zwierzęta zawdzięczają życie tylko wiatrom, które stale wieją.
Mamy do czynienia z największą w dziejach polskiego leśnictwa klęską spowodowaną wiatrami o znamionach huraganu - powiedział dyrektor generalny Lasów Państwowych Konrad Tomaszewski. Dodał, że na terenach dotkniętych nawałnicami pokotem leży ok. 8,2 mln m sześc. drewna.