W wyniku awarii spowodowanej bardzo silnym wiatrem 130 narciarzy utknęło w sobotę na kilka godzin w wagonikach kolejki gondolowej w ośrodku narciarskim Breuil-Cervinia w północno-zachodniej części Włoch. Wszystkie osoby zostały ewakuowane i są już bezpieczne.
O awarii oraz akcji ratowniczej poinformował tuż przed północą szef służb ratowniczych tego ośrodka narciarskiego położonego w Alpach Pennińskich w gminie Valtournenche, Adriano Favre.
Do awarii napowietrznej kolei linowej doszło o godz. 15:30. Kolejka łącząca stację Plan Maison (2550 metrów n.p.m.) ze stacją Cime Bianche Laghi (2800 metrów) przestała działać, gdy wiejący z prędkością ok. 150 km na godzinę wiatr uszkodził infrastrukturę zapewniającą działanie linii nośno-napędowej - wyjaśnił Favre.
"Na szczęście wiatr nie okazał się przesadnie zimny; temperatury były znośne. Nie odnotowaliśmy przypadków wyziębienia organizmu" - dodał.
W akcję ratowniczą, która trwała ponad 2 godz., zaangażowanych było łącznie 150 osób. Ratownicy dostawali się do wagoników kolejki włazami w dachu. Następnie opuszczali narciarzy na linach z wysokości ok. 30 metrów na ziemię.
Spędzą oni święta pod dachem i w ciepłej atmosferze - zapewnił Adriano Favre.
Biskupi proszą o odmawianie suplikacji. Caritas gliwicka ogłosiła zbiórkę dla powodzian.
Zarządzenie dotyczy mieszkańców z niektórych rejonów Kuźni Raciborskiej, Rud i Rudy Kozielskiej.
Dla zlewni rzek na południu Polski aktualne pozostają ostrzeżenia hydro trzeciego stopnia.
Uważa były piłkarz ręczny, który od lat prowadził zajęcia dla najmłodszych.
Odra utrzymuje się w korycie, nie przelała się przez wały - informują urzędnicy.
Burmistrz Miasta i Gminy Wleń w nocy poinformował, że woda przelała się przez wały.