Frąckowiak, Figurska, Foremniak, Kowalska, Markowski, Rynkowski. Artystyczne Zaduszki u dominikanów na Służewie odbyły się po raz pierwszy.
Nasze pozamykanie w domach było dla mnie lekiem na naszą "makromanię", bo u nas wszystko musi być największe - mówi Marcin Jakimowicz w kolejnym "Antywirusie".
Jakim prawem pan tu wszedł? - pyta zdenerwowany profesor fizyki studenta, który bez zaproszenia wszedł na egzamin. - Prawem tarcia - odpowiada nieskonsternowany student. - Zdał pan - konkluduje profesor, nagradzając trzeźwość umysłu. Piękne? W szkole to niemożliwe. Ocenianie obwarowane jest szczegółowymi regulaminami. Coś takiego nie przejdzie.
Stabilizacja? Wielkie złudzenie.
Katastroficzne wizje totalitarnej przyszłości chyba jednak za mało biorą pod uwagę fakt, że ludzie zasadniczo głupi nie są.
Są ludzie, którzy do małżeństwa chcieliby przygotować się w internecie. Podobnie, jak zrobić zakupy, zapłacić rachunki czy wysłać e-mail.
Może zamiast robić coś za kogoś i dla kogoś lepiej wesprzeć samopomoc? Choćby i na początku miały to być działania mało efektywne?
Teologia i razem z nią wiara przepadła albo na przepadłe idzie?
Nowy prezydent Filipin Rodrigo Duterte chce wdrożyć kontrolę populacji. Ma też inne pomysły.