Udowodniła, że mimo choroby można wiele w życiu osiągnąć. - Chodzi o to, żeby to, co robimy, sprawiało nam przyjemność - mówi Renata Kałuża, brązowa medalistka na Paraolimpiadzie w Tokio.
Podhalańskie Amazonki, podobnie jak ich koleżanki z całej Polski, pielgrzymowały na Jasną Górę.
Pastel "Góralka", znany także jako "Wiejska dziewczyna w żółtej chuście" namalowany w 1900 roku przez Leona Wyczółkowskiego, skradziony w czasie wojny, powrócił na Wawel.
Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotr Gliński przekazał dziś do zbiorów Zamku Królewskiego na Waweli obraz "Góralka" Leona Wyczółkowskiego. To dzieło sztuki znajdowało się przed wojna w zbiorach wawelskich, zostało zrabowane w czasie II wojny światowej i niedawno odnalezione na ternie Polski.
O tytuł Nojśwarniejsej Górolecki rywalizuje w niedzielę w Białym Dunajcu k. Zakopanego 15 góralek. Dziewczyny będą musiały wykazać się nie tylko urodą, ale i znajomością prac domowych i gospodarskich czy wiedzą o regionie.
Mediami społecznościowymi wstrząsnęło nagranie, na którym Nepalka wyzywa brytyjską turystkę. Powodem miał być spór o cenę herbaty. Nepalczycy szybko potępili i ukarali góralkę. Właściciele schronisk mówią, że targowanie się turystów przekracza granice przyzwoitości.
Dzień św. Szczepana wśród górali śląskich był najradośniejszym podczas świąt Bożego Narodzenia. To za sprawą kolędowania, które nadal jest zwyczajem żywotnym - uważa dr Małgorzata Kiereś, etnograf, góralka z Istebnej i znawczyni tradycji i kultury góralskiej.
Od dziecka grają i śpiewają po góralsku. Zainspirowane pracą nad oratorium "Równoj ku Górze" trzy góralki z parafii w Miętustwie koło Czarnego Dunajca nagrały pierwszą płytę "Weselić świat cały". Premiera odbyła się na Bachledówce.
W piątkowy wieczór 4 sierpnia w hotelu Bachledówka w Czerwiennem odbyła się premiera płyty "Weselić świat cały" zespołu Jedla, który współtworzą góralki z parafii Miętustwie.
Co robi pan Kowalski, którego opanuje dzika tęsknota by być arystokratą, lub przynajmniej szlachcicem? - Fałszuje genealogię, lub wstępuje do jednego z coraz liczniejszych bractw i konfraternii o pompatycznych nazwach - wyjaśniała weekendowa "Rzeczpospolita".