W ogrodzie trwogi. Getsemani – tam Jezus był miażdżony krańcową samotnością
Getsemani - tłocznia oliwy była świadkiem dramatycznej walki. Tam Jezus był miażdżony krańcową samotnością, lękiem przed śmiercią, pokusą ucieczki, zdradą przyjaciela. Modlił się, pocił się krwią. Tam walczył też o mnie.