Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii otrzymali: Mario R. Capecchi,
Martin J. Evans i Oliver Smithies za serię odkryć dotyczących komórek
macierzystych oraz zjawiska rekombinacji DNA w komórkach ssaków. - podaje
TVN24.
Badania noblistów pozwoliły wyjaśnić podstawy rozwoju niektórych chorób o podłożu genetycznym, a także poznać wrodzone skłonności do zapadania m.in. na choroby nowotworowe, układu krążenia, cukrzycę.
Jak napisała w uzasadnieniu Komisja Noblowska, "nagrodę przyznano za wykorzystanie zarodkowych komórek macierzystych do modyfikacji genetycznych myszy, co pomogło zrozumieć udział genów w rozwoju zarodków, rozwoju organizmów dorosłych oraz w procesie starzenia się".
- Prace nad komórkami macierzystymi trwają co najmniej od 20 lat. To wielka obietnica medycyny, że będziemy mogli zastępować schorowane komórki przez komórki nowe - mówił w TVN24 dr Adam Kozierkiewicz z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dodał, że już teraz podejmowane są próby leczenia z pomocą komórek macierzystych, np. po zawale serca.
Zdaniem polskich specjalistów - prof. Wiesława Jędrzejczaka, prof. Leszka Kaczmarka i prof. Krystyny Domańskiej-Janik, tegoroczny Nobel z medycyny i fizjologii jest w pełni zasłużony. Ich badania pozwoliły bowiem stworzyć zwierzęce modele do badania wielu ludzkich chorób.
- Badania nad zarodkowymi komórkami macierzystymi, których efektem była technologia umożliwiająca zmiany w genach tych komórek stanowiły przełomowy moment dla rozwoju medycyny - ocenił w rozmowie z PAP Jędrzejczak, kierownik Katedry i Kliniki Hematologii, Onkologii i Chorób Wewnętrznych Centralnego Szpitala Klinicznego Akademii Medycznej w Warszawie.
«« | « |
1
| » | »»