Prezentacja książki Moniki Przybysz „Kościół w kryzysie?", która ukazała się nakładem wydawnictwa, stała się okazją do rozmowy o reakcjach na sytuację kryzysową w Kościele i relacjach z mediami.
Słowo kryzys kojarzy się z porażką, katastrofą, tymczasem kryzys to sytuacja, która jednocześnie jest zagrożeniem i szansą. Kościół spotyka się z sytuacjami kryzysowymi w swoim wnętrzu i musi je umieć rozwiązywać. Ta książka to pierwsza próba przeniesienia technik, znanych i stosowanych głównie w dużych przedsiębiorstwach, a więc instytucjach nastawionych komercyjnie, do zupełnie innej instytucji. Chciałabym zainteresować ludzi Kościoła tym zagadnieniem – mówiła autorka. Techniki public relations to tak naprawdę techniki komunikacji z otoczeniem, także z mediami. Komunikacji rzetelnej i wiarygodnej. Kościół się tej komunikacji uczy – mówił ks. Józef Kloch, rzecznik Episkopatu. Jednak nie tylko Kościół w Polsce jest na tym etapie, także wiele przedsiębiorstw – dodał Marek Robak, były dziennikarz KAI, obecnie związany z Pulsem Biznesu, zajmujący się szczególnie Internetem. Redaktor Marek Zając (Tygodnik Powszechny, program „Między ziemią a niebem”, obecnie dziennik Polska) stwierdził, że zasadniczo – poza wszystkimi negatywnymi przykładami - Kościół w Polsce może liczyć na przychylność mediów. Wskazywał przykłady prezentacji treści religijnych w najlepszym czasie antenowym w kanałach informacyjnych czy codziennych gazetach, zjawisko na innych państwach europejskich nie do pomyślenia. Może także liczyć postawę dziennikarzy, którzy – być może nawet wbrew zasadom, którymi rządzą się media – zwlekali czasem z ujawnieniem niektórych informacji, licząc, że Kościół sobie z nimi poradzi lub też uznawali, że niektórych szczegółów sprawy podawać nie będą, bo jest to niepotrzebne. Marek Robak wskazywał na zmianę krajobrazu medialnego, jaką spowodował Internet, w którym można szybko znaleźć bardzo wiele informacji i bardzo wiele opinii. Z pewnością często jej poziom i treść pozostawia wiele do życzenia, niemniej należy raczej uczyć radzenia sobie z tym zjawiskiem, a nie próbować je ignorować czy blokować informacje. Media już nie będą inne - mówił. Brak udzielania informacji mediom skrytykowała autorka książki, Monika Przybysz. Jeśli dziennikarz nie dostanie informacji ze źródła, bo źródło milczy – mówiła – zaczerpnie jej z rzeki, bagna czy nawet kałuży, bo tej informacji potrzebuje. Jaka to będzie informacja, można się domyśleć. Kryzysem nie można nie zarządzać, bo generuje to kolejny kryzys, tym razem medialny, a to z kolei zabiera czas i uwagę, którą można by poświęcić na rozwiązywanie rzeczywistych problemów – mówiła autorka książki. Jeśli więc nie da się tego uniknąć, to lepiej to robić fachowo i używać już sprawdzonych narzędzi.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.